fot. K. Kundzicz / Wikipedia

Wyjazd do Augustowa to koszmar drogowy? Można pojechać nową, alternatywną drogą. Przy okazji zwiedzicie wiatrak!

Kto nią jechał wie doskonale jaka to była katorga. To na szczęście już przeszłość, bo teraz jest jasna długa prosta, szeroka jak morze… i tak dalej… Mowa oczywiście o drodze prowadzącej z Sokółki do Dąbrowy Białostockiej. To nie tylko prezent dla mieszkańców, ale tez dla turystów i białostoczan.

 

Droga krajowa numer osiem latem jest zapchana. Letnia stolica Polski – Augustów jest szturmowany przez kierowców z całego kraju. Dlatego też alternatywą byłą droga wojewódzka 673, którą to przez Sokółkę, Dąbrowę i Lipsk nieco dłużej, ale szybciej dojechać można do Augustowa. Teraz jeszcze w komfortowych warunkach, bo od lat stan wojewódzkiej był kiepski. Trasa ma długość 31 km. Droga Białystok – Sokółka – Lipsk – Augustów to 120 km, zaś ósemką wynosi 90 km. W teorii jedziemy 20 minut dłużej, a w praktyce latem jest dużo szybciej, szczególnie że korek potrafi sięgać Białobrzegów a podczas powrotów wszystkie główne ulice miasta po prostu stoją zatkane.

 

Dlatego też w najbliższe lato, wybierając się w tamte tereny weźcie pod uwagę alternatywę. Nie tylko zyskacie na czasie, ale też nie będziecie się denerwować siedząc w samochodzie w upale podczas, gdy inni w tym czasie będą zażywać kąpieli w jeziorach. Po drodze, w Dąbrowie Białostockiej możecie napotkać wiatrak z powyższego zdjęcia. Można sobie zrobić przy nim klimatyczne zdjęcie. Zobaczycie go po lewej stronie przed samym miasteczkiem jadąc z Sokółki.