Sienkiewicza 40-44.Majątek rodziny Baraszów

 

  Dziś trzecia część historii obszaru położonego między dzisiejszymi ulicami Warszawską, Sienkiewicza i Ogrodową, który w 1897 r. uwiecznił na zdjęciu Józef Sołowiejczyk, przygotowując album widoków miasta – prezent władz Białegostoku dla cara Mikołaja II w czasie jego wizyty.
  Wiemy już, że początki tego terenu możemy śledzić od początku XVIII w., gdy został on nadany przez Stefana Mikołaja Branickiego miejscowej parafii katolickiej.
  Na początku XIX w. posesję wydzierżawili pruscy urzędnicy Kirhoff i Scholle, z których drugi zbudował w narożniku ówczesnych ulic Bojarskiej i Wasilkowskiej murowany parterowy dom.
  Następnymi właścicielami domu i dzierżawcami placu były rodziny de Sempigni oraz Korybut-Daszkiewiczów, a od 1871 r. supraski kupiec Karol Robert Zende.  Zende traktował majątek w  narożniku ul. Aleksand rows- kiej i Mikołajew skiej jako źródło dochodów.
  Najpierw w 1874 r. wynajął swoją własność fabrykantowi Alfonsowi Altowi, ale jeszcze tego samego roku spisał nowy kontrakt dzierżawny z białostockim kupcem Jankielem Baraszem, któremu ostatecznie 19 stycznia 1877 r. odsprzedał nieruchomość. Według aktu kupna-sprzedaży, na  gruncie dzierżawionym od parafii stał wciąż tylko murowany parterowy dom pamiętający czasy Jana Scholle.
  Nabywca, Jankiel Barasz, był szczególnie zainteresowany tym majątkiem, gdyż w bliżej nieznanym czasie nabył sąsiednią nieruchomość pozostającą w posiadaniu rodziny Bielawskich, scalając obie działki w 1877 r. Baraszowie to jedna z najstarszych i najbogatszych białostockich rodzin żydowskich.
  Już w 1810 r. przy ulicy Małej Gumiennej, czyli przy dzisiejszej ul. Spółdzielczej, nieruchomości posiadali Josel i Bejrach Barasz, zaś w 1825 r. wykaz właścicieli kramów funkcjonujących w tzw. „starych rzędach”, jak określano wówczas lokale handlowe w ratuszu, odnotowuje Szlomę Josela Barasza handlującego skórami oraz Icka Barasza, handlarza drobnymi towarami.
  Interesujący nas w tym momencie Jankiel Barasz był synem Jowela i Sory Baraszów. Jowel zmarł przed 1862 r., tego bowiem roku jego spadkobiercy dokonali podziału między siebie pozostałego po nim spadku.   Z zachowanego aktu podziału możemy wnioskować, że już wówczas rodzina Baraszów dysponowała pokaźnym majątkiem w Białymstoku, w tym dwoma domami – drewnianym i piętrowym murowanym – przy ul. Wasilkowskiej (ul. Sienkiewicza 16), murowanym parterowym domem przy ul. Lipowej oraz sklepem we wspomnianych „starych rzędach” pod  nr 21. W 1862 r.
  Jankiel Barasz określony został jako kupiec 3 gildii, a w wyniku podziału spadku otrzymał na własność murowany piętrowy dom przy ul. Wasilkowskiej. Bracia Jowela, Icko i Mowsza, otrzymali – pierwszy z nich dom przy ul. Lipowej, natomiast drugi drewniany dom przy ul. Wasilkowskiej.
  W kolejnych dekadach Jankiel osiągnął najwyższą pozycję majątkową, znacznie rozbudowując majątek, m.in. o kolejny dom przy ul. Wasilk owskiej oraz nieruchomości w Wasilkowie, gdzie założył fabrykę włókienniczą.
  Do listy zakupionych majątków należy także dodać nabytą w 1877 r. omawianą działkę na  rogu ówczesnych ul. Aleksandrowskiej i Mikołajewskiej.  Jankiel Barasz żonaty był z Bejlą Hindą, z którą miał pięcioro dzieci: Efroima Fiszela (ur. 1840 r.), Gołdę (ur. 1844 r.), Kiwę (ur. 1846 r.) oraz bliźnięta Mowszę i Icka (ur. 1847 r.). Zmarł 3 sierpnia 1891 r. uprzednio zapisując testamentem interesujący nas majątek najmłodszemu synowi, Ickowi (Izaakowi) Baraszowi, pozostały zaś spadek sądownie podzielono między wdowę i resztę potomków.
  W  posiadanie nieruchomości Izaak Barasz został sądowo wprowadzony w lutym 1892 r., a już 3 marca tego roku przekazał ją w dzierżawę niemieckiemu kupcowi Adolfowi Gielichowi na okres 5 lat. W tym czasie na  posesji na rogu ul. Aleksandrowskiej i Mikołajewskiej stał wciąż tylko murowany parterowy dom zbudowany przez Jana Scholle.
  Kontrakt zawarty z Gielichem zakładał, że nowy zarządca będzie mógł wznosić na działce nowe budynki. Zapis ten Gielich wykorzystał bardzo szybko, gdyż już w czerwcu 1892 r. na omawianej nieruchomości
stała nowo zbudowana murowana kamienica, usytuowana w pierzei ul. Mikołajewskiej.
  Kamienica ta położona była bliżej starego domu i skrzyżowania ul. Aleksandrowskiej i Mikołajewskiej. Na początku 1895 r. Barasz zwrócił się do białostockiego dziekana ks. Wilhelma Szwarca z prośbą o zgodę na wykupienie pozostającego wciąż w dzierżawie placu.
  Ustalenia władz duchownych i państwowych trwały do września 1896 r. Stosowny akt kupna-sprzedaży zawarto 23 października 1896 r. Izaak Barasz nabył grunt o powierzchni 506 sążni kw., na którym stały należące do kupującego budynki: murowany parterowy dom stojący frontem do ul. Aleksandrowskiej, dwa murowane budynki piętrowe oraz mniejsze obiekty o charakterze gospodarczym (spichlerz, chlew itp.).   Oznacza to, że pomiędzy 1894 a 1896 r. Barasz wybudował na posesji kolejny piętrowy dom mieszkalny, ustawiony w bezpośrednim sąsie- dztwie wcześniejszego obiektu, również w pierzei ul. Mikołajewskiej.   Stan ten został uwieczniony na wspomnianym zdjęciu Józefa Sołowiejczyka. W  tym czasie w jednym z budynków działał zakład tkacki Izaaka Barasza. Pozostałe domy były wykorzystywane jedynie w celach mieszkalnych. O dalszych losach posesji między ulicami Sienkiewicza, Warszawską i Ogrodową opowiem za tydzień

Wiesław Wróbel
Biblioteka Uniwersytecka w  Białymstoku