Krzyżackie porachunki
Obecny herb Łomży przedstawia jelenia przeskakującego nad czterema kamieniami. Z jego powstaniem się pewna legenda. W pewien upalny dzień książę Janusz zapragnął zapolować na zwierzynę i zaspokoić swój instynkt łowcy. W eskapadzie uczestniczyli też miejscowi młodzi chłopcy, którzy odegrali w sprawie kluczową rolę. Po dłuższym czasie oczekiwania pojawił się cel. Gdy książę napiął łuk i wycelował do jelenia, chłopcy dostrzegli dziwne zachowanie zwierzęcia. Te spłoszyło się obecnością innych ludzi. To byli… Krzyżacy, którzy w krzakach czaili się na Janusza i jego kompanów. Gdy pomocnicy księcia dojrzeli przeciwników, to stwierdzili jedno – to zasadzka.
Janusz podjął natychmiastowe działania. Przypuszczenia młodzieńców bowiem okazały się słuszne. To była zasadzka. Książę przechytrzył jednak złoczyńców, atakując z zaskoczenia. Cisza towarzysząca polowaniu została przerwana krzykiem, stukotem mieczy i zbroi. Wśród konarów nawiązała się krotka potyczka. Zdezorientowani przeciwnicy nie mieli żadnych szans. Napastnikami okazali się… Krzyżacy. Las okazał się dla dziesięciu zakonników miejscem ich śmierci. Suche, martwe liście zostały skąpane ich krwią. Spłoszony jeleń i spostrzegawczość kompanów uratowała księciu życie. Na pamiątkę tych wydarzeń zwierzę umieszczono na herbie ze złotą koroną i ozdobnym wzornictwem.
Z kart historii
Początki Łomży sięgają X w. Gród usytuowany został wówczas na skarpie doliny rzeki Narew. Największy rozkwit miasta przypadł na przełom XV i XVI w. Do dnia dzisiejszego w Łomży krzyżują się szlaki komunikacyjne północno-wschodniej Polski. Mimo że leży na terenie historycznego Mazowsza, przynależność administracyjna lokują ją w województwie podlaskim.
Co z tym herbem?