Jako jedyne miasto w Polsce, a może i na świecie ma w swym herbie ziemniaka. Nie, nie zobaczycie go w takiej formie jak na talerzu. Chodzi tu o kwiat ziemniaka. W latach 70 i 80-tych stanowił główny motor napędowy lokalnej społeczności. Mońki zawdzięczają wiele temu warzywu, dlatego też co roku organizuje się jego święto.
Impreza w przeszłości posiadała rangę tzw. ziemniaczanych dożynek. Towarzyszyły im sympozja, wystawy oraz koncerty. Obecnie stawia się promocję lokalnej kultury. Nie brakuje jednak nigdy pokazów kulinarnych, oczywiście z ziemniakiem w roli głównej. Można z niego zrobić dosłownie wszystko. Ograniczeniem jest tylko wyobraźnia. Odbywają się również liczne konkursy, jak np. jedzenie babki ziemniaczanej na czas. W ubiegłych latach Jarmark cieszył się ogromnym zainteresowaniem, odwiedza go co roku kilka tysięcy osób.