Zbliżała się wielka wojna. Kilku Żydów z Sokółki, mieszczącej się tuż przy granicy z obecną Białorusią, założyło niewielką osadę. Nazwali ją…Palestyna. Ich głównymi zajęciami była uprawa ziemi i ogrodnictwo. Do dnia dzisiejszego przetrwały liczne sady.
Gdy nastały lata 30-te, wyznawcy judaizmu w obawie przed represjami wyemigrowali za Ocean i do właściwej już Palestyny. Ostatni Żyd opuścił wieś w 1937 r. Wielu mieszkańców jednak przez lata nie zapomniała języka swych przyjaciół.
Władzom komunistycznym nazwa kolonii nie była na rękę. Mieszkańcy jednak trwali przy swoim i za nic nie chcieli jej zmienić. Opór się opłacił. Co raz na wsi pojawiają się goście z Ameryki, którzy pragną odwiedzić swoich przodków.