Którędy przebiegnie kolejowa obwodnica? 3 warianty w grze!

Wraca temat obwodnicy kolejowej Białegostoku. Przypomnijmy, że inwestycja miałaby powstać po to, by na stacji nie trzeba było odłączać lokomotywy z jednej strony i przyłączać z drugiej. Przykładowo pociąg z Warszawy jadący dalej do Ełku teraz musi zmienić kierunek. Dzięki dodatkowym torom objechałby miasto i płynnie zawrócił. Podobnie z transportami w innych kierunkach. Sprawa obwodnicy wywołała ogromne protesty wszystkich, którzy mieliby mieć tory w sąsiedztwie. Trudno powiedzieć dlaczego, szczególnie że to trasa szybkiego ruchu jest bardziej uciążliwa. Tam samochody jeżdżą nieustannie tworząc nieznośny, głośny szum a nawet ryk. Tymczasem pociąg przejeżdża raz na jakiś czas i szczerze powiedziawszy nie słychać go aż tak bardzo. Hałas jest większy im pociąg wiezie cięższy ładunek.

Z nowości w sprawie obwodnicy, po wielu miesiącach konsultacji i analiz wybrano trzy warianty do dalszych prac. Który ostatecznie będzie właściwą trasą dowiemy się najprawdopodobniej dopiero w 2024 roku.

“W grze” pozostały:
– Trasa 12 z Białegostoku przez Wasilków, Sochonie, a dalej przez Woroszyły, Leńce, Dobrzyniewo i Fasty.
– Trasa 6 – bardzo podobna do tej powyżej
– Trasa 13 – wariant biegnie wzdłuż białostockiej obwodnicy, niemalże w całości pod ziemią.

Wiadomo, że ten ostatni byłby najmniej kontrowersyjny, ale zapewne najdroższy ze względu na to, że podziemny.