Pustelnia znalazła się na celowniku wandali

W 2009 r. powstała pierwsza w kraju prawosławna pustelnia. Wszystko dzięki ojcowi Gabrielowi, byłemu namiestnikowi klasztoru w Supraślu. Jest on znany również ze swojej ogromnej wiedzy na temat ziołolecznictwa. Pomógł niezliczonej ilości chorych.

 

Tzw. skit ma swą siedzibę w Odrynkach, małej podlaskiej wsi. Otaczają ją rozlewiska Narwi. Jeszcze kilka lat temu nie sposób było tam dojechać autem w mokre dni. Nazwa wiąże się z miejscowością Sketis w Egipcie. To bezludny obszar, gdzie w IV wieku powstała pustelnia, potem osada, w której żył mnich Makary. Już niegdyś w Puszczy Narewskiej istniał monaster. Książę Iwan Wiśniowiecki zabłądził, lecz w śnie ukazał mu się św. Antonii, wskazując mu drogę przez rzekę. Jako dowód wdzięczności, książę zbudował kaplicę.

 

Na poświęcenie pustelni przybyło ponad 2 tys. osób. Opustoszała wieś stała się wręcz oblężona przez wiernych. Kaplica cieszy się dużą popularnością w całym kraju, również wśród turystów. Niestety świątynia padła ofiarą wielu ataków. Zniszczono krzyż, przecięto kable doprowadzające prąd, a traktor wrzucony do fosy. Nie oszczędzono nawet uli. W zeszłym roku doszło do innego nieszczęścia. Wybuchł pożar. Ogień pochłonął księgi liturgiczne i połowę ikon. Straty mierzy się również nie tylko wymiarze materialnym.