Może nie rozwijają zawrotnej prędkości, ale mają duszę. Kolej drezynowa w Puszczy Białowieskiej została uruchomiona w 2006 r. dzięki grupie pasjonatów. Po kilku latach uzyskali oni zgodę na organizację przejazdów turystycznych. Pojazdy napędzane siłą ludzkich mięśni przewożą wszystkich spragnionych wrażeń w głąb lasu. Przy odrobinie szczęścia spotkamy dzikie zwierzę.
To zdecydowanie idealna propozycja na majówkę dla fanów przyrody. Najkrótsza trasa liczy 4, a najdłuższa 36 km. Przejazd tą drugą opcją w obie strony zajmuje ponad 7 godzin, więc potrzebna jest odrobina wytrwałości. Zwiedzimy chociażby owiane tajemnicą słynne miejsce mocy w Hajnówce. Największa drezyna pomieści do dwunastu osób. Rozwija prędkość 20 km/h, przez co wiatr nie popsuje nam fryzury. Radzimy wziąć koniecznie aparaty fotograficzne.