Na terenie Wigierskiego Parku Narodowego odbywa się maraton o dosyć nietypowej nazwie – Pościg za bobrem. Spokojnie. Żadne zwierzęta nie są zmuszane do wysiłku. Być może bardziej pełnią rolę obserwatorów. Biegacze mają do pokonania odcinek o długości 13 km. Wiedzie on drogami szutrowymi i leśnymi ścieżkami. Bóbr znajduje się w logotypie Wigierskiego Parku Narodowego stąd też pomysł na nazwę imprezy.
Jako, że większość uczestników maratonu biega na co dzień w mieście, zwykle są zachwyceni walorami przyrodniczymi trasy. Należy jednak zachować ostrożność i patrzeć czasem pod nogi. Pokonywanie życiówek w tym maratonie schodzi na drugi plan. Organizatorzy pragną, aby przybyli z całego kraju biegacze mogli na własne oczy przekonać się o wyjątkowości Suwalszczyzny. Wąskie i kręte ścieżki nad jeziorem Wigry czy długie kładki na bagnach z pewnością wywierają duże wrażenie.