Rok 1910. Na ówczesnej ulicy Niemieckiej w Białymstoku swoje drzwi otwiera czytelnia. Rok później wprowadzono opcję wypożyczenia publikacji. Biblioteka publiczna swobodnie funkcjonowała do I Wojny Światowej. Czas poznać jej sekrety.
1. Personel biblioteki składał się tylko z dwóch osób. W kilka miesięcy obsłużył on ponad 500 tys. czytelników.
2. Na część książek wprowadzono opłaty abonamentowe. Zniżki posiadali żołnierze, bezrobotni i uczniowie.
3. Aby mieć środki na nowe pozycje organizowano bale charytatywne. Dochód szedł na uzupełnienie bibliotecznych półek o polską beletrystykę i prace naukowe. Bibliotekę wspomagała również miasto. Na jej potrzeby przeznaczała 100 rubli rocznie.
4. Połowę książek stanowiły książki w języku polskim. W zbiorach znajdowały się również publikacje pisane po niemiecku, francusku, angielsku, hebrajsku i w jidysz.
5. Biblioteka ściśle współpracowała z pierwszym lokalny czasopismem – Gazetą Białostocką. Na jej łamach często pojawiały się wpisy promujące placówkę.