Rosjanie wrzucili Świętego do rzeki

Opłacone przez: KKW Trzecia Droga PSL–PL2050 Szymona Hołowni

Białostocka Kamienna rzeźba św. Jana Nepomucena pojawiła się nad Białką w 1770 roku. Przetrwała ponad 100 lat. Jej koniec przyszedł wraz z Moskalami, którzy rzucili ją wprost do rzeki. Przekazy mówią, że ponad lustrem wody widać było jedynie rękę trzymającą krzyż. Mieszkańcy Białegostoku widzieli w tym cud. Dalsze jej dzieje stanowią zagadkę. 

 

W 2011 r. na moście przy ul. Świętojańskiej zainstalowano nową dwumetrową rzeźbę. Chociaż nie jest ona wykonana z piaskowca, należy ją docenić. Lepszy rydz niż nic. Autorką projektu jest Krakowianka Ewa Gołofit z Krakowa. W swej pracy nawiązała do pomnika zlokalizowanego obecnie w miejscowości Szczyty Dzięciełowo. Stworzył go Jan Chryzostom Redler, który to odpowiedzialny jest również za rzeźby i zdobnictwo w ogrodzie Pałacu Branickich w Białymstoku.

 

Według tradycji ludowej, Jan Nepomucen to patron mostów oraz święty, który chroni pola przed powodzią i suszą. Najbardziej znany postument świętego stoi na moście Karola w Pradze.