Ludzie z balkonu odbierali nadzieję

Balkon Pałacu Branickich w Białymstoku przez niektórych określany jest jako symbol przekazywania niekorzystnych informacji. Wszystko zaczęło się w 1920 r. Tymczasowy Komitet Rewolucyjny ogłosił powstanie Socjalistycznej Republiki Rad. Robotnicy zostali wezwani do ostatecznej rozprawy z kapitalistami. Zgromadzeni na dziedzińcu Białostoczanie byli zszokowani. Wolność znów została odebrana.

Na szczęście rządy bolszewików trwały niecałe trzy tygodnie. Tablica informująca o dawnej siedzibie TKR wylądowała w podziemiach, choć przez długi czas była umieszczona na froncie obiektu. Koszmar powrócił jednak 20 lat później. Dowódca Armii Czerwonej ogłosił włączenie Białegostoku do Zachodniej Białorusi. Po II Wojnie Światowej Pałac stał się siedzibą uczelni medycznej. Tak zostało do dzisiaj.