Cenna pamiątka po getcie została ocalona

Do getta żydowskiego w Białymstoku prowadziły trzy bramy. Po dwóch z nich nie ma śladu. Istniały one przy skrzyżowaniu ulic Malmeda i Lipowej, a także Jurowieckiej i Sienkiewicza. Trzecia mieściła się przy ulice Czystej, która była od XIX w. wyłożona kocimi łbami. Obecnie trwa tam remont, który mógł zatrzeć ślady historii. Pozostałością po bramie były drewniane fragmenty ukryte między kamieniami. Teren nie został objęty ochroną konserwatora, więc asfalt wylano tylko do miejsca, gdzie znajdowała się brama. Aby odnaleźć dokładne miejsce pala wbitego w ziemię przed wielu laty, trzeba było przeczesać ulicę fragment po fragmencie. Starania miejskich konserwatorów opłaciły się. 

Białostockie getto utworzono w lipcu 1941 r. Na niewielkim terenie zgromadzono ponad 60 tys. Żydów. Zarówno młodych, jak i starych zmuszano do niewolniczej pracy. Produkowali tkaniny i broń dla hitlerowców. Na wieść o planach likwidacji getta wybuchło powstanie. Kilkuset Żydów przez kilka dni stawiało opór tysiącom żołnierzy niemieckich. Przeżyło jedynie 2 tys. osób. Ci, którzy przetrwali zostali wysłani do obozów w różnych zakątkach kraju.