Już niemal 30 lat rozsławia Hajnówkę. Pierwotnie miał służyć wiejskim chórom. Z biegiem czas zyskał międzynarodowe znaczenie. Wielkimi krokami zbliża się kolejna edycja Hajnowskich Dni Muzyki Cerkiewnej. Wszystko zacznie się już 8 maja. W czasie tegorocznej odsłony festiwalu wystąpi 28 chórów z Polski i z zagranicy – Białorusi, Gruzji, Rosji i Ukrainy. Wśród imprez towarzyszących są koncerty m.in. w Warszawie, Gródku, Czeremsze, Białowieży, Hajnówce, Sokółce, Mielniku, Siemiatyczach i Bielsku Podlaskim.
Początkowe założenia koncertów była zgoła odmienne od obecnych. Lokalne chóry miały wymieniać się doświadczeniami aby po prostu podnieść ogólny poziom wykonań. Taka muzyka nie cieszyła się popularnością. Było wręcz odwrotnie. Teraz każdy chór, który chce coś osiągnąć musi posiadać w swym repertuarze muzykę cerkiewną. Stanowi ona połączenie modlitwy, słowa i linii melodycznej. Za zadanie stawia sobie pobudzenie człowieka do rozwoju duchowego.
Koncert galowy odbywa się tradycyjnie w soborze św. Trójcy. Imprezie towarzyszą również występy w innych miejscowościach. W zeszłym roku festiwal rozpoczął się tzw. flashmobem na ulicach Białegostoku. Tradycją stała się już uczta folklorystyczna. W środku Puszczy goście przedstawiają swoją bogatą kulturę. Śpiewom i tańcom nie ma końca. Festiwal przyciąga gości z całego świata. Również uczestnicy pochodzą z różnych stron świata.