Wielcy politycy walczyli o jedną kobietę

Na uboczu

Wyjeżdżając z Łomży, kierując się na wschód,  natrafimy na niewielką wieś Drozdowo. Jej główną atrakcją jest   Muzeum Przyrody, które regularnie organizuje nowe wystawy. Dla przeciętnego Polaka, nazwa miejscowości nic jednak nie mówi. Gdy jednak usłyszymy o Romanie Dmowski, zapala się światełko. W owej miejscowości, a dokładnie w posiadłości rodziny Lutosławskich,  ostatnie lata swego życia spędził właśnie twórca polskiej endecji.

Serce w rozterce

Ze szkolnych podręczników z pewnością pamiętamy o zaciekłym  sporze z Józefem Piłsudskim. Obaj posiadali całkowicie odmienne koncepcje kształtu nowej Polski. Lecz czy tylko inna polityczna wizja decydowała o wzajemnej niechęci? Zdecydowanie rzadziej wspomina się o tym, że byli wielbicielami tej samej kobiety – Marii Juszkiewiczowej. Niektórzy historycy i publicyści wysuwają tezę, iż to właśnie rywalizacja o płeć piękną stanowiła oś konfliktu. Juszkiewiczowa swoje pierwsze małżeństwo zawarła w wieku 17 lat, lecz nie trwało one długo.

 

Po rozwodzie przeniosła się do Warszawy gdzie uczestniczyła w działalności konspiracyjnej. Po jednym z aresztowań dostała nakaz powrotu do Wilna, a jej dom stanowił miejsce spotkań i zażartych dyskusji. Do salonu ”pięknej pani” – jak ją nazywali przyjaciele trafił wpierw Józef Piłsudski, a następnie Roman Dmowski, który odwiedzał miasto w czasie swej politycznej zsyłki. Z miłości endeka nic jednak nie wyszło, zaś Piłsudski pojął Marię za Żonę. Musiał on jednak zmienić wyznanie na ewangelicko – augsburskie. Zrobił to podpisując 24 maja 1899 r. stosowny akt w łomżyńskim zborze. Wspólne szczęście trwało jednak tylko osiemnaście lat, a naczelnik związał się z inną kobietą.