Featured Video Play Icon

Jak myślano o UE 22 lata temu w Rudakach? Warto obejrzeć teraz.

Polska jest dumnym członkiem Unii Europejskiej od 1 maja 2004 roku. Po dwóch dekadach od tego wydarzenia warto wrócić do filmu Rudaki, który został nagrany dwa lata przed wejściem do wspólnoty. Lokalni mieszkańcy z sentymentem wspominają między innymi PRL, gdy wszystko było potrzebne i każdy miał zajęcie.

Z perspektywy czasu wiemy doskonale, że Polska dziś jest bogacącym się krajem dzięki twardej reformie Balcerowicza po transformacji ustrojowej. Niestety w 2002 roku jeszcze można było ją odczuć, bo do Unii w 2004 wstępowaliśmy co prawda spełniając warunki, ale bardziej “na ładne oczy”. Podajmy tu przykład bezrobocia, które zaczęło spadać nie dlatego, że Polska nagle zaczęła się rozwijać, lecz dlatego że wiele osób “wyrzucono” na kilka lat ze statystki, bo powstało bardzo wiele uczelni prywatnych, na których mnóstwo ludzi zaczęło studia. Chociażby na Wyższej Szkole Administracji Publicznej w Białymstoku, po której dziś śladu już nie ma.

Wracając do Rudaków. Mieszkańcy, których nagrał autor filmu – Ireneusz Prokopiuk, nie mają większych oczekiwań od Unii Europejskiej. Warto jednak spojrzeć, że dziś zarówno Rudaki jak i okoliczne Ozierany i Kruszyniany bardzo zyskały. Kruszyniany mocno rozwinęły się dzięki społeczności Tatarskiej, w Ozieranach nagrywano serial, a Rudaki stały się miejscem wypoczynku wielu osób poszukujących “prawdziwego Podlasia”. Inaczej mówiąc, pośredni wpływ Unii Europejskiej i rozwój jaki przeżyła Polska dzięki wspólnocie, dotarł także do Rudaków. Wystarczy obejrzeć ten film oraz osobiście pojechać i zobaczyć na własne oczy, że jest tam zupełnie inaczej.