Misjonarz zginął pod Łomżą. Teraz go czczą.

Opłacone przez: KKW Trzecia Droga PSL–PL2050 Szymona Hołowni

Osoba św. Brunona jest szczególnie ważna dla Łomży, bowiem uważa się, że to z jego inicjatywy powstała pierwsza miejska świątynia. Niektórzy historycy twierdzą też, że misjonarz mógł ponieść śmierć właśnie w okolicach Łomży. W 1963 r. święty został ogłoszony patronem diecezji łomżyńskiej.

Z pochodzenia był saskim arystokratą. Kształcił się w Magdeburgu, gdzie przyjął święcenia kapłańskie. W 988 r. wstąpił do zakonu benedyktynów, po czym zamieszkał w klasztorze nieopodal Rawenny. Mnichów sprowadził do Polski król Bolesław Chrobry. Swoją pracę rozpoczął oczywiście w Wielkopolsce.Później prowadził misje ewangelizacyjne w Polsce i sąsiednich krajach.  Brunon w roku 1009, wraz towarzyszącymi mu misjonarzami, udał się osobiście  na pogranicze Prus i Rusi, czyli do krainy Jaćwingów.

Według tradycji nawrócił i ochrzcił nad Bugiem tamtejszego króla Nothimera. Wyprawa misyjna szybko zakończyła się tragiczną męczeńską śmiercią arcybiskupa Brunona i jego 18 towarzyszy misjonarzy w dniu 9 marca 1009 roku. Jego ciało wykupił Bolesław Chrobry. Męczeńska śmierć św. Brunona szerokim echem rozeszła się po całej ówczesnej Europie, jak wcześniej śmierć św. Wojciecha.