Zalew w Czarnej Białostockiej wypiękniał. Teraz to świetne miejsce do rekreacji!

Dawniej otoczenie zalewu nad Czarną Białostocką wobec sąsiadującego otoczenia zalewu w Supraślu była nieco jak ubogi krewny. To już jednak historia, teraz Czapielówka wypiękniała. Oprócz nowego molo, znajduje się jeszcze długa ścieżka spacerowa wokół zbiornika oraz wieża widokowa. Są także toalety i parking. To wszystko powoduje, że teraz na spacer warto wybrać się właśnie tam. Pozostaje liczyć, że rozwinie się wokół Czapielówki baza gastronomiczna, bo pod tym kątem w porównaniu z Supraślem jest krucho.

Co nie znaczy oczywiście, że jak pojedziemy do Czarnej Białostockiej, to nie będziemy mogli się posilić. Gastronomia funkcjonuje, ale od zalewu trzeba kawałek podejść. Za to pod innym kątem Czarna Białostocka góruje nad Supraślem. To połączenie kolejowe. Do tego pierwszego miasta można dojechać pociągiem z Białegostoku. Natomiast do Supraśla autobusem – 500. Do jednego i drugiego można dojechać też rowerem.

Zalew Czapielówka ma także przy molo amfiteatr, dzięki czemu co raz mogą odbywać się tam jakieś imprezy. Jednak najważniejsze jest otoczenie czyli przyroda. Podczas spacerów ścieżką możemy nie tylko oglądać piękne widoki, ale też wdychać czyste powietrze Puszczy Knyszyńskiej. Jest także miejsce dla wędkarzy oraz tych, którzy chcą piknikować nad brzegiem zalewu. Tak jak wcześniej wszystko było skupione wokół molo, tak teraz miejsc do rekreacji jest tam po prostu mnóstwo!