Żubry dzieli płot. Bez niego doszłoby do katastrofy.

Opłacone przez: KKW Trzecia Droga PSL–PL2050 Szymona Hołowni

Jak wiadomo, na polsko – białoruskim przejściu granicznym stoi płot. Przeszkadza on żubrom w swobodnej wędrówce. Są tego dobre i strony. Nasze żubry są nizinnymi przedstawicielami gatunku. Z kolei, białoruskie, jak badania wykazały posiadają domieszkę genów żubra kaukaskiego.

 

Gdyby doszło do połączenia populacji, polski król puszczy miałby problemy. Spadłaby jego odporność na choroby i miałby problemy w adaptacji w nowym otoczeniu. Z drugiej strony nastąpiłoby zwiększenie zmienności genetycznej, co też jest czymś pozytywnym, o ile przebiega z umiarem. Gdyby polskie żubry w pełni połączyłyby się z białoruskimi, zapewne przestałyby istnieć. Żubr, którego dało się odtworzyć dzięki ciężkiej pracy naukowców skończyłby jako relikt historii.