Featured Video Play Icon

Co za film, co za klimat! Dokument “Autobus Siemiatycze – Świat” można zobaczyć dawne wyjazdy za chlebem.

Opłacone przez: KKW Trzecia Droga PSL–PL2050 Szymona Hołowni

Takiego filmu się nie spodziewaliśmy. Udało nam się “odkopać” film opublikowany 13 lat temu w serwisie YouTube. Jest to dokument “Autobus Siemiatycze – świat” – Sławomira Koehlera, który został zrealizowany w ramach cyklu “Małe ojczyzny”, wyróżniony przez Fundację Kultury w konkursie “Małe Ojczyzny – Tradycja dla przyszłości”. Pretekstem do zrealizowania filmu jest działająca od dawna linia autobusowa Siemiatycze-Bruksela i od kilku miesięcy linia Siemiatycze-Londyn. W dokumencie tym zaprezentowano rozwój handlu i turystyki.

Już początek pokazuje, że będzie to kawał dobrego kina dokumentalnego. Widzimy starego jelcza z napisem “Bruxela”. Co raz w tle przygrywa akordeon i śpiewa zespół ludowy. Między scenami mieszkańcy Siemiatycz komentują otaczającą ich rzeczywistość. A ta w latach 90. była szara i ponura. Wyjazd do Brukseli był czymś, co powodowało, że ludzie nie musieli żyć w biedzie. Zostawali tylko ci, którzy nie potrafili wyjechać lub z jakichś powodów nie chcieli.

Wyjazdy do Brukseli spowodowały tez rozwój usług w Siemiatyczach. Powracający przywozili pieniądze i wydawali je w rodzimym mieście. To podniosło warunki życiowe tych, którzy na miejscu prowadzili przedsiębiorstwa.