Gotowane ziemniaki usmażone jako placki z sosem grzybowym to bajeczna potrawa, która popularna jest na Podlasiu ze względu na szeroką dostępność ziemniaków i grzybów. Jak się robi tą potrawę w naszym regionie? O tym dowiemy się z filmu nagranego w Pawłach.
Kartofle gotujemy w mundurkach, potem je tarkujemy na drobnych oczkach. Dodajemy soli, wbijamy jedno jajko, przyprawiamy liściem laurowym i pieprzem. Sypiemy następnie mąkę. Wkrajamy do tego cebulkę i wszystko zagniatamy. Jeżeli ciasto nam się nie skleja, to dosypujemy mąki, aż osiągnie konsystencje przypominającą gumę. Rozgrzewamy patelnię, na której używamy oliwy lub smalcu. Dodajemy też masła dla smaku. Rękoma formujemy placki i kładziemy na rozgrzanej patelni. Następnie wysmażamy po obu stronach.
Pozostało zrobienie sosu grzybowego. Najlepiej nadadzą się do tego oczywiście świeże zbiory prosto z lasu. Jeżeli takie mamy, to po wyczyszczeniu wrzucamy je na patelnię, gdzie powoli podsmażamy z cebulką. Gdy ta się zeszkli to dodajemy do wszystkiego śmietany i czekamy aż się zetnie tworząc z grzybami i cebulką wspólną i gęstą konsystencję. Doprawiamy wszystko pieprzem.