Ten tunel powinien być zabytkiem. Od lat niszczeje chociaż nie musi.

Od lat stoi pusty i jest coraz bardziej zaniedbany. Kiedyś miał być tam pub oraz strzelnica, ale nic z tego nie wyszło. Jeszcze kilka lat temu miała tam powstać dyskoteka czy też lokal gastronomiczny. Później planowano uruchomić strzelnicę. Mimo, że tunel nie jest już używany, to nadal funkcjonuje jako obiekt infrastruktury drogowej. Zatem ktoś, kto chciałby tam coś urządzić musiałby dostać pozwolenie od Urzędu Wojewódzkiego, by zmienić przeznaczenie tunelu. Nie wiadomo jednak czy takie by dostał, bo 12 lat temu ówcześni urzędnicy argumentowali, że tunel służy celom strategicznym, że ktoś mógłby podłożyć w tunelu bombę (tak jakby teraz nie mógł), a po za tym jakby doszło do jakiejś wielkiej awarii w nowym tunelu, to wykorzystałoby się stary. Z perspektywy czasu widać jak na dłoni, że argumenty są mocno nietrafione. Dlatego warto do kwestii pozwolenia wrócić.

 

Aż dziw bierze, że urzędnicy sami z siebie nie chcą tego zrobić. Nawet jeżeli nie działałby tam żaden lokal gastronomiczny, to można by było tam również urządzić ciekawą atrakcję turystyczną. Wystarczyłoby aby miasto “wynajęło” od PKP tunel np. na 100 lat. Problem w tym, że w Białymstoku oraz w Urzędzie Wojewódzkim rządzą różne ekipy polityczne, które nie potrafią się w żadnej sprawie dogadać.

 

W ostatnim czasie sprawdziliśmy “jak się ma” stary tunel. Można go przejechać rowerem bądź przejść pieszo. Sporo w nim jednak śmieci. Jego stan techniczny jest póki co niezły. Wystarczyłoby więc w nim posprzątać, zamontować oświetlenie i połączyć pierwszą część z drugą ścianami. Wtedy byłby tam wielki lokal, w którym mogłoby znajdować się jakieś miejsce użyteczności publicznej. Na przykład kram do organizacji giełdy staroci, restauracja, pub a nawet hotel. Na pewno nikt by nie miał nic przeciwko gdyby obiekt został wynajęty przez Muzeum Historyczne w Białymstoku.

 

Co dalej z tunelem? Powinien zostać wpisany do rejestru zabytków, by była pewność, że nikt nigdy go nie zamuruje albo nie wpadnie na pomysł by przywrócić tam kiedyś ruch samochodowy. Wszak zakręt w prawo jest wiecznie zakorkowany. Obiekt powstał na samym początku XX wieku około 1907 roku. Zbudowali go Rosjanie. Jest to jedyny tego typu obiekt w północno-wschodniej Polsce. Jest to solidny obiekt, który może przetrwać nawet 400 lat.