W Białymstoku będzie gigantyczne kibicowskie święto? Wystarczy wygrać mecz.
fot. Krisgola / Wikipedia

W Białymstoku będzie gigantyczne kibicowskie święto? Wystarczy wygrać mecz.

Po raz pierwszy od 104 lat istnienia, Jagiellonia Białystok może zdobyć mistrzostwo Polski. Pierwsza w tabeli Ekstraklasy na równi ze Śląskiem Wrocław ma po 60 punktów. Nawet jeżeli Śląsk Wrocław wygra z Rakowem Częstochowa, a Jagiellonia wygra z Wartą Poznań, to białostocka drużyna zostanie mistrzem. Po raz pierwszy w historii. Każda drużyna, która zostaje mistrzem Polski ma prawo do udziału w rozgrywkach Ligi Mistrzów, czyli chyba najsłynniejszych rozgrywkach na naszym kontynencie.

Na mecz już od bardzo dawna brakuje biletów. Na trybunach zasiądzie ponad 20 000 kibiców. Wszyscy, którzy się nie zmieścili, będą mogli oglądać mecz na telebimie na Rynku Kościuszki. Zapewne tutaj po meczu przeniosą się kibice ze stadionu i zacznie się celebracja mistrzostwa do białego rana. Tylko trzeba wygrać jeszcze mecz. Wierzymy, że tak się stanie i trzymamy kciuki by wszystko się powiodło w tym historycznym dniu.

Białostocki klub powstał w 1920 roku dzięki stacjonującym w mieście żołnierzom. Wówczas drużyna nazywała się WKS 42 Pułk Piechoty Białystok. Po 12 latach, przystąpiono do rozgrywek już jako BKS Jagiellonia Białystok. Było to nawiązanie do dynastii Jagiellonów, której to losy przeplatały się z dziejami miasta i regionu.