Featured Video Play Icon

Kultowe filmy i seriale kręcone na Podlasiu. Było tego całkiem sporo!

Dawniej większość polskich filmów realizowano w Warszawie bądź w Łodzi. Każdorazowo realizacja pochłaniała gigantyczne kwoty. Z biegiem czasu technika jednak się zmieniła, dzięki czemu można zaoszczędzić wiele pieniędzy. Dziś żyjemy w czasach, gdzie filmy kręcić można telefonem komórkowym – co już w praktyce można było zobaczyć na przykład u Smarzowskiego w Drogówce. W czasach, gdy się kręciło filmy na taśmie mimo wspomnianych lokalizacji – byli tacy, co nagrywali także w dzisiejszym województwie podlaskim. Warto też wspomnieć o wielu wspomnieniach o naszych terenach w dialogach.

Filmy, gdzie wspominano o nas

Zacznijmy właśnie od tego. Na pewno wszyscy pamiętają kultowy film Miś. Jego bohaterem jest Ryszard Ochódzki (Stanisław Tym), który wciela się w role chytrego prezesa klubu sportowego “Tęcza”. Na swoim stanowisku może robić różne “wałki”. Film został zrealizowany przez Stanisława Bareję. Kiedy reżyser zmarł, to Sylwester Chęciński postanowił kontynuować “przygody” Ochódzkiego. Akcję filmu Rozmowy kontrolowane osadził w czasach stanu wojennego. Jednym z wątków była przeprowadzka Ochódzkiego do Suwałk, gdzie mówiąc krótko “narobił bigosu” tak dużego, że ponoć sam Jaruzelski nie spał. Kadry dotyczące Suwałk były dość ogólne lub w pomieszczeniach, więc raczej nie były realizowane w Suwałkach. Jednak najbardziej zapamiętanym tekstem z filmu było “Niech i Suwalszczyzna odznaczy się politycznie”.

 

Sam Bareja w “Nie ma róży bez ognia” robił nawiązania do Łomży. Mieszkała tam porzucona przez Dąbczaka żona. Samego miasta nie pokazano. Podobnie jak w serialu 07 zgłoś się. Realizowało go kilku reżyserów. Głównie jednak Krzysztof Szmagier, który był autorem scenariusza. W jednym z odcinków jest nawiązanie do Białegostoku. Podczas dialogu porucznika Borewicza z prostytutką rozmawiali o naszym mieście jako o miejscu przypominającym zesłanie. W innym odcinku akcja toczyła się rzekomo w Augustowie.

Filmy, gdzie nas pokazano

Sztandarowym produktem i jednocześnie ponadczasową laurką jest U Pana Boga za piecem. Nie będziemy po raz kolejny rozpływać się nad tym filmem, ale zachęcamy do przeczytania i obejrzenia zdjęć w naszym materiale, gdy odwiedziliśmy sceny filmu po 20 latach. Dodajmy tylko, że 3 filmy U Pana Boga za piecem były kręcone w Sokółce, Wierzchlesiu, Supraślu, Tykocinie i w Białymstoku.

 

Ekranizacja lektury szkolnej – Nad Niemnem również była częściowo realizowana u nas. Po drodze z Zabłudowa do Bielska Podlaskiego znajduje się miejscowość Koźliki. To tam została nagrana scena żniw. Ponadto tytułowy Niemen to tak naprawdę Bug. W miejscowościach Gnojno i Wasilewo. Trochę dalej bo w Bielsku Podlaskim realizowano natomiast kultowego Znachora. Dziś już miasteczko wygląda trochę inaczej.

 

 

Kolejny kultowy film – Piłkarski Poker – został także częściowo realizowany w Białymstoku. W jednej ze scen można zobaczyć jak przy dworcu kolejowym stoją… furmanki. W filmie padł również kultowy tekst “Co jak co, ale społeczeństwo białostockie jest ofiarne” – w kontekście tego, jak kibice zrzucili się na łapówkę dla sędziego, by ten nie skrzywdził fikcyjnej drużyny “Biała Białystok”.

 

 

Warto też wspomnieć o filmie Smarzowskiego – Wołyń. Reżyserowi tak przypadł do gustu most w podłomżyńskim Bronowie, że zrealizował tam jedną ze scen. Można też przypomnieć o tym, jak w kompletnej tajemnicy z samego Hollywood przyjechała ekipa nad Siemianówkę, by zrealizować jedną ze scen Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa.

Seriale

Akcja kultowego serialu Blondynka dzieje się w Supraślu. Natomiast produkcja serialu Kruk była częściowo realizowana w Czarnej Białostockiej (także w charakterystycznym zajeździe), Kruszynianach oraz w Białymstoku. W TVN można było oglądać Chyłka – Zaginięcie. Akcja toczyła się w Kolnie i Augustowie. Białystok odwiedził też Tomasz Karolak i Małgorzata Kożuchowska gdzie nagrywano odcinek serialu Rodzinka.pl. Warto podkreślić, że to nie wszystkie produkcje. Było ich dużo więcej, ale są znane prawdziwym koneserom kina!